- A co robisz w Hampstead ? - zapytał nieznajomy
Po chwili zobaczyłam jego czarną kurtkę a pod nią białą koszulkę. Czarne jak noc oczy. Coś w nich mnie przerażało. Do tego postawione na żelu włosy.
- Ja.... ja się zgubiłam - powiedziałam. Nie znajomy zbliżał się do mnie nasze twarze dzieliły centy
metry - zostaw mnie stary zboku !
Powiedziałam to i zaczęłam się szarpać a on oberwał ode mnie w nos. Chwycił moje nadgarstki do jednej ręki i trzymał nad moją głową. Był wściekły. Drugą ręką zaczął błądzić po moim brzuchu.
- Ty niewdzięczna suko ! - powiedział - będziesz robić co ci każe !
Splunęłam mu w twarz. Nie wiem czemu to robię ale tylko go wkurzam.
- Sam? - zapytał mnie znajomy głos.
-Lo....Louis? - zapytałam przez łzy. Nie widziałam zbyt dobrze przez zaszklone oczy.
- Siva? - zapytał Louis wyraźnie zdezorientowany - Co ty do chuja robisz!?
Widać Louis i ten drugi się znali ale nie byli raczej przyjaciółmi.
- Louis jakbyś nie wiedział - powiedział Siva - Ja i moja znajoma chcieliśmy tylko się zabawić
- Tak? A ona tego chciała? - zapytał sarkastycznie
- Czego się czepiasz? Nie możesz zabierać najlepszych lasek tylko dlatego, że chcesz - powiedział
- Sam chodź tu - powiedział Lou do mnie. Gdy przechodziłam obok Sivy on klepnął mnie w tyłek. Louis nie wytrzymał wymierzył w jego szczękę cios.
- Wiesz dobrze, że nie jesteś mile widziany w Hampstead - Powiedział- Przysyła mnie Jay - powiedział a na twarzy Louisa pojawił się gniewny grymas. Splunął w kierunku chłopaka. Po jego reakcji wnioskuję, że bał się Louisa - Nie szukam zaczepek
- Powiedz Jay'owi, że mam go w dupie i że jak pojawi się tutaj to zwymiotuje własną krwią - powiedział a mi zrobiło się słabo. Czy Louis rzeczywiście mógłby zrobić coś takiego? - A teraz wypierdalaj!
Siva uciekł w jedną z bocznych uliczek. Po chwili zauważyłam, że całe drżę.
- Nic ci nie jest? - zapytał Louis i chciał mnie przytulić. Odsunęłam się od niego. To go zabolało. Cholernie zabolało. Widziałam to w jego oczach. Rozpłakałam się sama nie wiem już z czego. Czy ze strachu czy ze smutku w oczach Louisa.
- Za..zawieziesz m ... mnie dd....do domu ? - zapytałam przez płacz. Louis przytaknął.
- Mam auto zaraz obok chodź - poszliśmy kawałek ulicą i zobaczyłam jego samochód. Wsiedliśmy. W aucie panowała cisza. Atmosfera była tak ciężka, że mogłabym ją kroić nożem.
- Louis ? - zapytałam a on odwrócił głowę w moim kierunku - Kto to był ?
Louis chwycił się za głowę i westchnął.

Siva Kaneswaran - powiedział - Widzisz tutaj są jakby takie dwa .. "gangi" No i to jest nasz teren wiesz Nialla, mój, Harrego, Liama i Zayna. Drugi gang składa się z Sivy , Jaya McGuinessa, Nathana Sykes, Toma Parkera i Maxa George. Oni są bardziej chamscy i po prostu nigdy nie dotrzymują słowa. Nazywają się Poszukiwani - Louis prychnął - A z resztą nie są mile widziani w naszych okolicach a my w ich. A no i Jay jest tak jakby ich przywódcą.
- Dziękuje i pa - powiedziałam i wyszłam. W domu wzięłam prysznic aby zmyć z siebie wszystkie wspomnienia z dziś. Chciałam o tym zapomnieć. Chciałam ale nie mogłam. Ciągle miałam przed oczami twarz Sivy. Była pełna złości i podążania. Zanim wyszłam z prysznica już wiedziałam, że ta noc nie będzie najlepsza...
~*~
No i jak rozdział ? Przepraszam , że tak długo. Są jakieś fanki TW? Ja za nimi nie przepadam xD Jak rozdział ? Czekam na Komentarze. I jeszcze zostałam nominowana do LBA ale nie mam kogo nominować już ;c A więc nie będę dodawać postu z LBA ale dziękuje wszystkim, którzy mnie nominowali ;)
Cudowne :* Też nie przepadam na TW xD Dawaj szybko nn :)
OdpowiedzUsuńI jeśli masz czas i ochotę możesz wpadnąć też do mnie :
http://you-only-live-once-harry.blogspot.com/
Cudo nad cudami *_*
OdpowiedzUsuńAle ja cię błagam, pisz dłuższe rozdziały :/
Czekam na nn ♥
Superowy :) Nie mogłam się doczekać :) Z niecierpliwością czekam na nn ;)
OdpowiedzUsuńSuuuper...i albo dluzej albo czesciej blagam.
OdpowiedzUsuńBoże kocham ten blog nie wiem co powiedzieć. Jak przeczytałam ten rozdział to chciałam krzyczeć na cały dom ze szczęścia. Oni są boscy i ty tez przepięknie piszesz. Tylko dodawaj częściej bo nie wytrzymuje tego napięcia. Zapraszam do mnie na nowy rozdział http://amazing-xx.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNo,no,no.. Boski rozdział^.^ Czekam na nn<3
OdpowiedzUsuńsuuper z niecierpliwością czekam na next :D
OdpowiedzUsuńdalej proszę kocham to co piszesz :D <3 iza
OdpowiedzUsuń